Forum otworzyli wspólnie organizatorzy, ministrowe gospodarki obu krajów, Waldemar Pawlak i Ion Ariton. W programie forum prócz części konferencyjnej przewidziano też czas na bezpośrednie rozmowy biorących w nim udział przedsiębiorców z Polski i Rumunii. A nawiązanie kontaktów pomiędzy nimi jako potencjalnymi partnerami biznesowymi było jednym z głównych celów, jakie postawili sobie organizatorzy forum.

Forum odbyło się w siedzibie naszego Ministerstwa Gospodarki przy placu Trzech Krzyży i to też dodatkowo podkreśliło jego wagę. Program forum składał się z dwóch równie ważnych części, oficjalnej, konferencyjnej i bezpośrednich rozmów pomiędzy przedsiębiorcami. Na program pierwszej oprócz przemówień ministrów gospodarki obu krajów składały się wystąpienia urzędników, które poświęcone były warunkom współpracy gospodarczej pomiędzy Polską a Rumunią. Nie zabrakło czasu na pytania i dyskusję. Scenariusz tej drugiej części współtworzyli sami organizatorzy forum, którzy za stworzenie warunków do współpracy gospodarczej między oboma krajami odpowiadają. Jednak najważniejszą rolę pełnią przedsiębiorcy z obu krajów, którzy zaproszenie do udziału w forum przyjęli i od których zależy, czy zamiary organizatorów forum się powiodą.  To oni bowiem wypełniać będą deklaracje polityczne realną treścią.

program forum  (kliknij, aby pobrać)

Rumunia przystąpiła do Unii Europejskiej dopiero w 2007 roku, jako jedno z dwóch ostatnich państw. Wiązano z tym spore obawy, które jednak się nie potwierdziły. Rumunia bowiem jako nowy członek Unii radzi sobie zupełnie dobrze, mimo, że nie ominął jej kryzys. Jako drugi co do wielkości z „nowych” krajów Unii (tych, które do Unii przystąpiły w ciągu ostatnich kilku lat), należy do największych beneficjentów jej pomocy rozwojowej, a niedługo ze względu na krótszy unijny staż powinna wyprzedzić tu dotychczasowego lidera, Polskę. To też warto mieć na uwadze. Rumunia może być dla nas bardzo ważnym partnerem gospodarczym, choć dziś chyba należy do tych jednak niedocenianych. Forum było dużym krokiem na drodze, aby to zmienić.