Na kolacjach biznesowych spotykamy się co miesiąc, bo ta formuła się po prostu sprawdziła. Na październikową zaprosiliśmy do restauracji Ujazdowska & Mołdawska. Naszym gościem specjalnym był Grzegorz Załuski, ekspert od mowa ciała, założyciel Body Language Institute Polska. Przekonaliśmy się też, że grono klubowiczów znów się powiększyło.

Na kolacjach biznesowych spotykamy się co miesiąc, bo ta formuła się po prostu sprawdziła. Na październikową zaprosiliśmy do restauracji Ujazdowska & Mołdawska. Naszym gościem specjalnym był Grzegorz Załuski, ekspert od mowa ciała, założyciel Body Language Institute Polska. Przekonaliśmy się też, że grono klubowiczów znów się powiększyło.

Sala, w której odbyła się pierwsza część spotkania, służy też kombatantom, stąd nietypowy wystrój, który można dostrzec na zdjęciach. Zaczęliśmy od aperitif. Podano nam białe mołdawskie wino i oczywiście to nie był przypadek. Firma Movin, właściciel restauracji, był pierwszym w Polsce ich importerem i przetarła szlak innym. Właśnie dzięki nim zyskały one w Polsce popularność.

Wszystkich klubowiczów i gości osobiście witała prezes Barbara Jończyk. A poprowadzenie spotkania tradycyjnie poprosiliśmy aktorkę Teatru Polskiego, Laurę Łącz, wiedząc, że z tej roli wywiąże się znakomicie. Zaczęliśmy od wymienienia tego, co jako klub ostatnio robiliśmy bądź mamy w planach ale nie powtarzamy tu tego wyliczenia, bo wszystko jest na stronie. Z dwoma wyjątkami, Agnieszka Michalczyk, nasz klubowy arbiter elegantiarum przedstawił projekt „debiutantki”, nad którym jako klub objęliśmy patronat i zaprosił nas na jego uroczystą inaugurację do pałacu w Wilanowie 27 października. A Ryszard Marcińczak, prezes Zakładu Usług Technicznych NOT zachęcał nas do wzięcia udziału w konkursie „Laur Innowacyjności” (zgłoszenia do konkursu będą przyjmowane do 15 listopada) i już teraz zaprosił na gale wręczenia nagród jego laureatom, która odbędzie się 27 listopada w warszawskim Domu Technika NOT. Również ten konkurs objęliśmy jako klub swoim patronatem.

Najważniejszym punktem programu tej pierwszej części był warsztat, który poprowadził nasz gość specjalny, Grzegorz Załuski. Podjął się on zadania nauczenia nas, jak odróżniać kłamcę od człowieka mówiącego prawdę. To nie jest niemożliwe, kłamcę skoncentrowanego na tym, co mówi, zdradza bowiem mowa jego ciała, choć potrafią też niezręczne słowa. Grzegorz Załuski jest od tego fachowcem. To, czego uczy, oparte jest między innymi na doświadczeniach agentów CIA i FBI. Pokazał nam to na przykładach, wciągając nas w próby samodzielnego odgadnięcia tego, co zdradza kłamcę w pokazanych przez niego przykładach. To, co mógł przedstawić podczas krótkiego warsztatu to oczywiście drobna część wiedzy na ten temat, co do przydatności której nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Można tę wiedzę pogłębić podczas warsztatów organizowanych dla przedsiębiorców przez założony przez niego Body Language Institute Polska (ale szkolą nie tylko przedsiębiorców). Wykorzystując opracowane w USA i licencjonowane metody szkoleniowe. Zainteresowanie jak zauważyliśmy podczas warsztatu było spore, więc pewnie nie zabraknie też chętnych do wzięcia udziału w tych kursach. Jego wystąpienie wywołało dyskusję, w która włączył się mecenas naszej klubowej akademii filmowej, znana aktorka Dorota Stalińska z właściwym sobie temperamentem. Efekt widać na zdjęciach.

Czekał nas jednak jeszcze jeden ważny punkt programu części oficjalnej, wręczenie certyfikatów nowym członkom klubu. Odebrali je w imieniu SI-TECH Sp. z o.o. jej wiceprezes Robert Grabowski oraz Anna Rosmus, właścicielka firmy ROSKO. SI-TECH Sp. z o.o. jest producentem i dystrybutorem materiałów do wykonywania posadzek przemysłowych, a Firma ROSKO zajmuje się ich wykonywaniem. Zgodnie z klubową tradycją certyfikaty zostały nowym klubowiczom wręczone osobiście przez prezes Barbarę Jończyk.

I to już był ostatni punkt części oficjalnej. Mogliśmy teraz już zejść na dół, gdzie czekał przygotowany dla nas poczęstunek i gdzie zapanował klimat… z Floriana, bo zaserwowała go nam jego kuchnia. Tego akurat dnia kuchnia restauracji była tak obciążona zamówieniami świadczonymi w ramach usług cateringowych, że poprosili o pomoc. Kuchni mołdawskiej na pewno będziemy mieli jeszcze okazję spróbować, a tak przekonaliśmy się, że klubowicze potrafią ze sobą współpracować. I mogą na siebie wzajemnie liczyć. No i smakowało, tak, jak trzy tygodnie wcześniej, czyli wybornie. Do tego było prawdziwe mołdawskie wino, białe i czerwone. Komu wino zasmakowało, mógł je nabyć i wziąć do domu po promocyjnej cenie.

I oczywiście była to okazja do rozmów w klubowym i nie tylko klubowym gronie, bo było też zaprosiliśmy też trochę gości, by pokazać im klub. Wśród nich dostrzegliśmy między innymi chyba wszystkim znanego aktora, Tomasza Stockingera. Byli też mecenasi naszych klubowych akademii, oprócz wspomnianej już Doroty Stalińskiej i Laury Łącz oraz Agnieszki Michalczyk, a także Tatiana Sosna-Sarno z akademii dobrego Stylu i Iwo Orłowski, mecenas naszej klubowej akademii muzyki.

Rozstawać się jak zwykle było ciężko, ale następne spotkanie przecież  już w listopadzie...

	zabawili i dali nam do myślenia
	ugościli i zatroszczyli się o wino
	ich catering zatroszczył się o stół

nowi klubowicze: