W zaproszeniu przesłanym przez organizatora, Krajową Izbę Gospodarczą mowa co prawda o stuleciu odzyskania przez Polskę niepodległości oraz stuleciu nadania praw wyborczych kobietom, ale zaraz potem o stawieniu współczesnym wyzwaniom. I o to im, a konkretnie pracy poświęcony będzie kongres. Lektura jego programu może niejednego zaskoczyć. Można odnieść wrażenie, że organizatorem nie jest Krajowa Izba Gospodarcza, czyli przedsiębiorcy, a związek zawodowy, jeśli nie socjaliści. Ale i wyzwania są naprawdę nowe. Dziś barierą w rozwoju gospodarczym jest brak rąk do pracy. A może jest jakaś alternatywa? O tym też będzie.

Do udziału w otwarciu kongresu zostali zaproszeni premier Mateusz Morawicki oraz – zgodnie z właściwością – minister pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.

Kongres rozpocznie część „polityczna”, na który oprócz wprowadzających wystąpień gości z zagranicy złożą się na nią dwa panele, pierwszy z udziałem prominentnych gości z Islandii i Norwegii, którego temat brzmi rzeczywiście jak polityczne hasło: „Równe szanse, równe płace w Europie”. Czy ten koszmar polskich przedsiębiorców, swojej siły w walce z konkurencją dalej upatrujących najczęściej w tym, że mogą mniej płacić swoim pracownikom? I drugi, krajowy (słowo Europa zmienić w nim należy na Polska), do udziału, w którym zaproszono o dziwo nie minister Elżbietę Rafalską, a Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.

Kolejna część ma być „biznesowa”, poświęcona temu, czego oficjalnie się wciąż obawiamy, a biznes widzi szansę na zastąpienie tych, którzy za wyższymi zarobkami wyjechali na Zachód. Może pracownicy z Ukrainy, czy egzotycznego Nepalu (jest ich całkiem sporo!) zechcą pracować za polskie pensje?

A może rozwiązaniem są roboty, trzecia „technologiczna” część jest jednak zatytułowana zagadkowo: „Człowiek człowiekowi robotem”?

Tym razem nie będzie podział na równoległe sesje, scenariusz jest liniowy, bez rozgałęzień. I chyba jest w tym pewna myśl. A organizator chce, byśmy wyszli z pewną myślą w głowie. Ale jaką? Tego dowiemy się podczas kongresu.

Na stronie kongresu znajdziemy krótkie biogramy zaproszonych jako prelegenci gości i jeśli klikniemy na wybrane nazwisko, to okaże się że możemy już teraz zadać im pytanie.

strona kongresu: www.kongresig.pl

Po raz kolejny kongres odbędzie się w nowym miejscu, tym razem będzie to Centrum Koneser na warszawskiej Pradze, gdzie w miejscu dawnej fabryki wódek przy Ząbkowskiej powstało kolejne interesujące miejsce na mapie Warszawy i gdzie, co jest wciąż u nas nowością, łączy się w jednym funkcje rozrywkowe, konferencyjne, biurowe i mieszkalne. Ten trend zresztą już chwycił i kolejne takie centra (sam mogę wymienić trzy) są już w budowie.

wtorek 13 listopada, godzina 9.30 – 16.30

Centrum Praskie Koneser, plac Konesera 2

gdzie to jest

Udział w kongresie tradycyjnie jest bezpłatny, wymagana jest tylko wcześniejsza rejestracja online i lepiej się z tym nie wahać, bo zainteresowanie jest duże i miejsc może po prostu zabraknąć.

Rafał Korzeniewski